KOSIKOSI KOSIKOSI
515
BLOG

Artur Zawisza na deskach...

KOSIKOSI KOSIKOSI Społeczeństwo Obserwuj notkę 14

Stało się to czego od dawna się spodziewałem i na co czekałem, a mianowicie, jak to się mawia, "trafiła kosa na kamień."

Może raczej nie kosa, a stępiony scyzoryk z wąsem, ale doskonale obrazuje to postać przywódcy polskich narodowców.

Zawsze w pierwszym rzędzie, zawsze ostro atakujący oponentów... Zawsze kiedy ma za plecami Mariana Kowalskiego lub resztę swojej bandy z szalikami zasłaniającymi twarz.

Tym razem nie było kolorowo. Trafił sam do jaskini lwa. 

Przebrana za babę "ciota", jak to zwykł często mawiać Pan Zawisza, pokazała mu że ma więcej między nogami niż on. Nie pobiła go w dodatku lecz zrobiła coś znacznie gorszego... Ochlapała go wodą. To wręcz gorzej niż tradycyjny, szkolny, płaski w twarz :)

Co zrobił Artur Zawisza? Czy nasz dzielny narodowiec oddał zboczeńcowi? Otóż nie, nie zrobił niczego takiego. Zamiast pokazać siłę polskich patriotów, jak ostatnia (za przeproszeniem) baba, zaczął grozić pozwem po czym uciekł ze studia.

 

 

To by było na tyle jeśli chodzi o siłę naszych narodowców. Byle leszcz przebrany w sukienkę, może z nimi zrobić co chce :)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

KOSIKOSI
O mnie KOSIKOSI

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo